Czy leci z nami bagaż ?

Ze stewardeską podarowaną nam 16 lat temu na lotnisku w Londynie podróżujemy do dzisiaj. Dostaliśmy nową walizkę w ramach rekompensaty za uszkodzenie suwaka w naszym bagażu (hmmm nasza stewardeska kupiona za całe 100 PLN na bazarze pod Pałacem Kultury nie wytrzymałaby tyle lat…..).

Co robić w przypadku gdy bagaż przyleci znacznie opóźniony lub uszkodzony bądź w ogóle nie zostanie nam dostarczony ? Zawsze warto złożyć reklamację – niezależnie od tego czy lecieliśmy tradycyjnym przewoźnikiem czy niskokosztowym albo czarterem z biurem podróży.

Atrakcyjne ceny biletów tanich linii zachęcają do zabierania jedynie bagażu podręcznego jednak nie wszędzie i nie zawsze da się polecieć bez pakowania większego bagażu nadawanego do luku samolotu (tzw. bagaż rejestrowany).

Mały papierek bardzo ważny

Z reguły przyklejany jest do karty pokładowej przez obsługę przy nadawaniu bagażu w czasie odprawy na lotnisku – mała karteczka odrywana jest od większej przylepianej na nadawany bagaż (tzw. baggage tag). Obsługa lotniskowa umieszcza ją z reguły na karcie pokładowej – jest ona potwierdzeniem nadanego przez nas bagażu i w razie czego podstawą reklamacji.

Niespodzianka po przylocie – uszkodzony bagaż lub jego brak

Jeśli bagaż:

• nam zaginął bądź
• uległ uszkodzeniu

zgłaszamy się do punktu informacyjnego (lost & found) – są to dedykowane miejsca usytuowane z reguły obok karuzel, z których odbieramy bagaż. Takich miejsc może być kilka na danym lotnisku – trzeba zwrócić uwagę która firma obsługuje przewoźnika, z którym lecieliśmy (z reguły firmy mają na szyldach listę obsługiwanych linii lotniczych).

Wypełniamy protokół nieprawidłowości bagażowej (PIR) – gdzie szczegółowo opisujemy zgubę. Na zgłoszenie mamy:

• 7 dni w przypadku zniszczenia/ uszkodzenia bagażu
• 21 dni w przypadku opóźnienia/ zagubienia bagażu.

Po wypełnieniu PIR dostajemy kopię zgłoszenia.

Dobrze jest jednak dokonać zgłoszenia od razu po przylocie – nie będziemy musieli udowadniać, że strata nastąpiła w czasie gdy bagaż znajdował się pod opieką przewoźnika.

Znaleziony bagaż się nie zgadza

Zguba przywożona jest z reguły przez kuriera – warto wtedy sprawdzić stan walizki – jeśli czegoś brakuje lub jest zniszczona należy to od razu zgłosić przy odbiorze u kuriera/ w punkcie bagażowym.

Może się również zdażyć, że w naszym bagażu odebranym po przylocie brakuje czegoś albo coś się zniszczyło.

W reklamacji określamy:

• rodzaj szkody
• wycenę szkody – dołączamy rachunki za przedmioty, które znajdowały się w bagażu, w przypadku ich braku szkoda będzie oszacowana na podstawie wagi bagażu. Górna granica odszkodowania to równowartość 1.000 SDR – czyli ok. 4.900 PLN
• załączamy kwit bagażowy oraz kopię dokumentu PIR

Pamiętajcie jednak, że przewoźnicy mogą wyłączyć swoją odpowiedzialność za cenne przedmioty (elektronika, biżuteria) – przed tego typu sytuacjami można zabezpieczyć się dodatkowo ubezpieczając bagaż.

Pamiętam jak zorientowaliśmy się dopiero w hotelu po przylocie, że w bagażu brakuje fabrycznie zapakowanych nowych perfum – nie mieliśmy niestety rachunków i dowodów na ich zapakowanie do bagażu.

Skargę kierujemy do przewoźnika lotniczego, jeśli nie jest on polskim przewoźnikiem to przygotowujemy ją w języku angielskim.

Jeśli przewoźnik nie odpowie na skargę lub odpowiedź nas nie usatysfakcjonuje, możemy się skarżyć do sądu.

Pamiętajcie, że przewoźnicy z reguły nie odpowiadają za szkody związane z normalnym zużyciem na skutek eksploatacji – zarysowania, otarcia, wgniecenia, szkody powstałe w wyniku przeciążenia i przeładowania, pęknięcia szwów. Warto jednak próbować po przylocie reklamować nawet mniejsze uszkodzenia – może uda Wam się coś wynegocjować.

My nasze plecaki pakujemy w wodoszczelne worki (często dołączane do kupowanego plecaka) – chronią przed wilgocią, brudem w podróży (czystość luków bagażowych autobusów często pozostawia wiele do życzenia, na „części workowej” zawsze można położyć plecak na ulicy – część dotykająca pleców pozostaje czysta) ale i ograniczają dostęp do bagażu.

Na pewno pomaga streczowanie bagażu – usługa dostępna na lotniskach – chroni przed zniszczeniem ale również otwarciem przez nieuprawnione osoby. Musimy się liczyć, że w trakcie kontroli bagaż zostanie otwarty, a strecz rozcięty.

Opóźniony bagaż – należy Ci się dieta

Wakacje rozpoczęte a my zostajemy bez bielizny czy kosmetyków. Możemy zgłosić się do przewoźnika z wnioskiem o wypłatę dziennej diety na zakup niezbędnych nam rzeczy – typu środki higieny i ubrania.

Alternatywą jest kupienie ich na nasz koszt, a później przedstawienie rachunków z żądaniem zwrotu. Oczywiście nie kupimy sobie sukni balowej czy garnituru na koszt przewoźnika – muszą być to rzeczy pierwszej potrzeby.

W swoich regulaminach przewoźnicy określają górną wysokość zwrotu kosztów – np.: w przypadku LOT będzie to 100 USD

O odszkodowaniach za opóźnienia lotnicze przeczytacie w innym poście.

Czy jest jakaś recepta ?

Recepta na to, żeby podróżować wygodnie, bez niespodzianek i mieć ze sobą zawsze swój bagaż ? Najlepiej zabierać tylko bagaż podręczny ! Zawsze go macie przy sobie i szanse, że zaginie gdzieś w podróży są bliskie zera ! Wiem, że spakowanie się na wyjazd bez bagażu rejestrowanego jest czasem trudne. Jednak przy obecnych cenach za bagaże rejestrowane (oddawane do bagażnika samolotu), które naliczają tani przewoźnicy opłaca się sprawę przemyśleć. Zresztą niektórzy standardowi przewoźnicy lotniczy również zaczęli oferować tanie bilety w najniższej taryfie nie uwzględniającej bagażu rejestrowanego. Nam zdarza się wyjechać na tydzień całą czwórką tylko z bagażem podręcznym właśnie – dajemy radę ! Świetnie w takich sytuacjach sprawdzają się torby podróżne 

Są elastyczne do pakowania bagażu i da się je upchnąć do luku nad fotelem w przeciwieństwie do twardych i sztywnych stewardesek czy walizek. Duży wybór tego typu produktów znajdziecie w internecie – polecamy Wam szczególnie to miejsce w zakładce torby podróżne.

Partnerem wpisu jest MyBaze –  dziękujemy Wam za wspieranie firm wspierających Warsztat Podróży