Co zwiedzić w Bułgarii – czyli nie tylko o plażowaniu nad Morzem Czarnym
Bułgaria – w czasach PRL-u kierunek wymarzonych letnich wakacji Polaków. Po 1989 roku upodobania turystyczne się trochę zmieniły na północną Afrykę i basen Morza Śródziemnego. Jednak od kilku lat wracamy do Bułgarii – kraj ten przeżywa prawdziwy boom turystyczny – chętnie jeździmy ze względu na piaszczyste plaże, ciepłe morze i przyjazne ceny. Co zwiedzić w Bułgarii ?
To chyba była wycieczka ze Sport Tourist – pamiętam jak weszliśmy z rodzicami do restauracji w Warnie i powiedziano nam, że obiadu teraz nie dostaniemy ale kawę z ciastkiem jak najbardziej. Obiad był przecież podawany innej grupie turystów ! Pamiętam nie za czyste sanitariaty i napisy o konieczności wrzucania papieru toaletowego do kubła obok. Te czasy to przeszłość – zamierzchła przeszłość. Obecnie Bułgaria przeżywa boom turystyczny – chętnie przyjeżdżają tutaj nie tylko Polacy ale też Niemcy. Wyremontowane promenady nadmorskie, urokliwe knajpki, eleganckie hotele, aquaparki z basenami i rozrywkami dla rodzin. Do tego szerokie piaszczyste plaże i ciepła woda Morza Czarnego. Co zwiedzić w Bułgarii – zobaczcie sami bo jest naprawdę sporo – bogata historia tych ziem z bizantyjskim i tureckim imperium w tle robi swoje !
Na pewno najwięcej zobaczą turyści zmotoryzowani, którzy przyjechali nad wybrzeże Morza Czarnego drogą lądową. W przypadku przylotu samolotem warto wynająć samochód i zorganizować jednodniowe wycieczki w głąb kraju. Nie opisujemy tutaj stolicy kraju – Sofii, której trzeba byłoby poświęcić co najmniej jeden dzień zwiedzania.
Nesebyr – najpiękniejsze miejsce wybrzeża – co zwiedzić w Bułgarii
Wizyta tutaj to 15 minut jazdy autobusem miejskim ze Słonecznego Brzegu. Autobusy bywają czasami przepełnione turystami – czasem trzeba poczekać chwilę na następny. Ze Słonecznego Brzegu dojedziecie też tutaj taksówką.
Nesebyr to tak naprawdę półwysep połączony z lądem groblą. Zabytkowe budynki miasteczka powstały w XI wieku – do dziś funkcjonuje tutaj kilka zabytkowych cerkwi. Otoczone murami miasteczko zostało wpisane na listę UNESCO – w środku znajdziecie mnóstwo malutkich zabudowań i wijących się uliczek starówki z małymi sklepikami, restauracjami i kawiarenkami. Można tu kupić pamiątki typowo bułgarskie.
Jedną z najpiękniejszych jest cerkiew Chrystusa Pantokratora z XIII wieku
Budynki są dwukondygnacyjne często z kamienia z drewnianymi zdobieniami.
Warto tu pochodzić po mieście, usiąść na kawę z widokiem na zachód słońca nad morzem. W sezonie letnim bywa tutaj dość tłoczno.



Klasztor skalny Aładża – co zwiedzić w Bułgarii
Położony 4 km od centrum Złotych Piasków. Wejście kosztuje 5 BGN za osobe dorosłą i 2 BGN za dziecko.
Warto tu zajrzeć – rezygnując z jednego popołudnia leżenia na plaży.
Wchodzimy przez park u podnóża skały, a następnie wchodzimy schodkami na górę.

Klasztor został wykuty w skale ok. XIII w. – są tutaj cele mnichów i kościół. Widok jest nawet na morze. Na miejscu możemy obejrzeć wystawę związaną z klasztorem i zwiedzić położone niedaleko katakumby. Nazwa pochodzi z języka tureckiego i oznacza „kolorowy” – jednak żadne freski do dzisiaj się tutaj nie zachowały – ściany są białe.
Znalezione na miejscu monety pochodzą z IV w n.e. Legenda mówi, że w okolicznych katakumbach ukryto skarb.
Bałczik – co zwiedzić w Bułgarii
25 km od Złotych Piasków w stronę granicy z Rumunią znajduje się Bałczik – mniejszy kurort położony nad Morzem Czarnym.
Nieco skaliste wybrzeże i ekskluzywne restauracje z pięknymi widokami na cypel nie przyciągają takich tłumów jak Złote Piaski. Warto odwiedzić to miejsce ze względu na Pałac należący do królowej Rumunii Marii Aleksandry Wiktorii Koburg. Położony na skarpie nad morzem w otoczeniu przepięknych i wypielęgnowanych ogrodów robi wrażenie.
Opłata za wstęp do ogrodu botanicznego to 5 BGN/ dorosłego i 1 BGN/ dziecko (dzieci do lat 7 za darmo).
Wejście do Pałacu – odpowiednio 10 BGN i 2 BGN.

Dolina Róż – wystrzałowe kwiaty i malowane grobowce – co zwiedzić w Bułgarii
200 km w głąb kraju znajduje się Kazanłyk – najbardziej pachnący różami region Bałkanów.
Z pewnością kojarzycie miniaturowe flakoniki zamknięte w drewnianych opakowaniach wypełnione w środku olejkiem różanym. Bułgaria jest potentatem i największym producentem tego olejku !
To tutaj rocznie zbierane są tony płatków z tzw. róży damasceńskiej. Następnie produkowany jest cenny surowiec używany następnie do wyrobu perfum, kosmetyków czy dżemów.
Na miejscu zobaczycie mnóstwo sklepików oferujących produkty z olejkiem różanym w składzie. Warto odwiedzić nieduże muzeum na miejscu i zrobić zakupy w sklepiku przy fabryce. Jeśli chcecie zobaczyć kwitnące róże musicie tu być najpóźniej do połowy czerwca – potem są zrywane – z tej okazji odbywa się tutaj festiwal róż. Kwiaty zrywane są przed wschodem słońca – to wtedy są najlepiej nasączone pachnącym aromatem.
Aby uzyskać litr olejku wartego 25.000 PLN potrzeba zebrać trzy tony kwiatów !

Miejscowość otoczona jest wzgórzami Płaniny. To tutaj na obrzeżach miasta znajduje się również fabryka AK 47 czyli Automatów Kałasznikowa.
Na wzgórzach znajdują się ruiny świątyń pokryte malowidłami. Warto zajrzeć do Kazanłyku z grobowcem trackim wpisanym na listę UNESCO z malowidłami wewnątrz.


Arbanasi, Cerewec i Wielkie Tyrnowo – co zwiedzić w Bułgarii
Arbanasi jest malutkim miasteczkiem – położone na płaskowyżu pośród wzgórz. Niewielka osada założona w XV wieku przez Albańczyków znajduje się 100 km na północ od Doliny Róż. Kiedyś było tutaj tętniące życiem centrum handlu, zniszczone najazdami tureckimi w XVIII wieku. Jednak do dzisiaj zachowały się zabytkowe cerkwie i historyczne domy. Do najciekawszych możemy zaliczyć Cerkiew Narodzenia Pańskiego z XVI i XVII wieku z freskami oraz Dom Konstancaliewa z XVII wieku oraz cerkiew archaniołów Michała Gabriela.
Zabytki otwierane są przez starowinki.
Położone obok Wielkie Tyrnowo z twierdzą Cerewec to klimatyczne miasteczko położone w centralnej Bułgarii pośród gór. Zbudowane w V w. n.e. było dumą Bałkanów – zaraz po Konstantynopolu !
Warto spędzić tutaj nocleg – można wybrać małe, klimatyczne hoteliki położone na wzgórzach.




Rylski Monastyr – perełka pośród gór – co zwiedzić w Bułgarii
Położony daleko od wybrzeża Morza Czarnego – punkt do zwiedzania dla jadących samochodem przez Serbię czy Macedonię. Położony ok. 100 km od Sofii – jedna z największych atrakcji tego regionu.
Położony na wysokości 1.000 m. n.p.m. wśród gór i otoczony wysokim na ponad 20m murem o grubości 2m. Na terenie zbudowano blisko 300 cel dla mnichów. Monastyr jest najbardziej znany w całej Bułgarii i został zbudowany w X w. i jest wpisany na listę UNESCO. Wielokrotnie był najeżdżany, niszczony i odbudowywany. Przepiękne freski i ikony robią wrażenie – są bardzo wyraziste – zdobią nawet zewnętrzne ściany budynków.





Noclegi
W głębi kraju znajdziecie mnóstwo hotelików w wysokim standardzie w dużo niższych cenach niż w Polsce.
Z kolei nad Morzem Czarnym królują głównie duże hotele dla grup turystycznych.
W sezonie pewnie trudno będzie znaleźć miejsce w rozsądnej cenie.
W tego typu kurortach warto poszukać apartamentów na wynajem. Część jest usytuowana blisko wybrzeża, część 15-30 minut drogi piechotą. Te apartamenty to w gruncie rzeczy świetnie prosperujące hotele – z recepcją przy wejściu, basenami, placami zabaw dla dzieci i terenami do wypoczynku. Mieszkania należą do Rosjan, Bułgarów i Polaków – są wynajmowane turystom na wakacje za pośrednictwem Booking.com
Mieszkania są bardzo zadbane, nowocześnie urządzone mają kuchnie czy aneksy kuchenne i wyposażenie jak w domu (np. pralki).
My w Słonecznym Brzegu korzystaliśmy z Tarsis Sunny Apartments


W centralnej Bułgarii w Szipka nocowaliśmy w Hotelu Shipka IT – płaciliśmy 70 BGN za apartament dwupokojowy. Klimatyczne miejsce z basenem i przepysznym jedzeniem przygotowywanym przez naszych gospodarzy.


Z kolei w Wielkie Tyrnowo możemy polecić Lucky Hotel
Ceny
Generalna zasada jest taka – czym bliżej wybrzeża tym drożej. Ogólnie jest taniej niż w Polsce – nawet w miejscowościach turystycznych.
W głębi kraju w małej miejscowości potrafiliśmy zjeść obiad dla 4 osób z przystawkami, mięsem z grila, napojami i winem za równowartość niecałych 60 PLN.
Walutą jest Lew Bułgarski – 1 BGN = 2,20 PLN


Pamiątki
Ceramiczne talerze, zdobione kolorowe kociołki, kolorowe kilimy – przede wszystkim to przywozi się z Bułgarii. Z Doliny Róż możecie przywieść mydełka, perfumy i kosmetyki.



