Akaba w Jordanii – co zobaczyć
Akaba była naszą bramą do Jordanii. Przekroczyliśmy granicę na piechotę od strony Ejlatu. Ogromne bramy wjazdowe z wizerunkiem uśmiechniętego króla i syna. W oddali widzimy miasto Akabę na tle gór otaczających Morze Czerwone. Chwilę później targujemy się już z lokalnymi taxówkarzami – no wreszcie czuć, że jesteśmy w Azji ! Witajcie w Jordanii ! Akaba co zobaczyć przeczytacie zaraz poniżej.
W grę wchodzi Akaba albo Amman – to od nich zaczyna swoją jordańską przygodę turysta. Do Ammanu z reguły dolatujemy samolotem. Z kolei do Akaby dostajemy się od strony granicy z Izraelem. Pomimo, że tuż obok (no kilka kilometrów dalej) znajduje się nowoczesny i tętniący życiem nocnym Ejlat Akaba to inny świat. Czuć zdecydowanie Azję chociaż mimo wszystko w wersji bardzo przyjaznej dla turystów. Akaba co zobaczyć – sami zobaczcie poniżej bo jest tu co robić !
Nasze dotychczasowe artykuły o Jordanii:
Jordania – nasza trasa i Jordan Pass
Morze Martwe i najniższe miejsce na ziemi
Jordania z dziećmi i kuchnia lokalna, ubiór i pamiątki
Zatoka Akaba i 4 państwa na wyciągnięcie ręki. Akaba w Jordanii
Arabia Saudyjska, Jordania, Izrael i Egipt – najlepiej widać je wieczorem – światełka miasteczek portowych migoczą w oddali. Stojąc w jordańskiej Akabie po jednej stronie kilka kilometrów dalej widzimy izraelski Ejlat, kawałek dalej egipską Tabę, a po drugiej stronie w oddali z kolei wybrzeże Arabii Saudyjskiej. Maleńka Zatoka Akaba jest strategicznym wyjściem na wody Morza Czerwonego. Wiele historii można poczytać o toczących się tu sporach o terytoria – ponoć Izrael swojego czasu używał podwodnych bomb odstraszając w ten sposób arabskich płetwonurków i przy okazji niszcząc rafę koralową. W Jordanii promenada jest dość krótka ale na plaży można poobserwować jordańskie rodziny spędzające czas paląc fajki wodne czy po prostu piknikujące. W Akabie na plażach publicznych kąpiel w morzu zarezerwowana jest raczej dla mężczyzn – chyba, że macie ochotę wchodzić do wody w … ubraniu.
Buteleczki pełne kolorowego piasku. Akaba w Jordanii
Na Waszych oczach dzieje się cud – Pan za pomocą precyzyjnych drucików układa piasek w ten sposób, żeby tworzył kolorowe obrazy i napisy. Takie buteleczki kosztują ok. 2-3 JOD – warto je kupić na pamiątkę.
Inne pamiątki chętnie przywożone z Akaby to kosmetyki z Morza Martwego – kremy, balsamy czy maski. Ja skusiłam się jedynie na maskę.
Hotele do zwiedzania. Akaba w Jordanii
Akaba ma ambicję – chce zostać centrum turystycznym dla turystów i to tych z głębszymi kieszeniami. W części miasta w stronę granicy z Izraelem powstaje coraz więcej hoteli – takich luksusowych hoteli. Teoretycznie wejścia do nich są pilnowane przez ochroniarzy. Jednak niektóre hotele wpuszczają turystów niebędących gośćmi hotelowymi. Warto zajrzeć do takich miejsc – to piękne kompleksy hotelowe z ogrodami, prywatnym dostępem do morza, galerie hotelowe. Przepięknie zdobione z fontannami w środku wykładane ceramiką ze zdobionymi lampami w stylu marokańskim.
Koniecznie zajrzyjcie do Mövenpick Resort & Spa Tala Bay Aqaba – zostaniecie wylegitymowani, poddani kontroli bezpieczeństwa ale możecie spokojnie zwiedzać to piękne miejsce. Zobaczcie zresztą poniższe zdjęcia.
Sok z granatu i kawa gotowana na piasku. Akaba w Jordanii
Na każdym rogu w Aqabie znajdziecie wyciskaczy soków. Najlepsze naszym zdaniem są te z granatów – mocno kwaśnawe ale bardzo orzeźwiające. Koszt szklanki to równowartość ok. 10 PLN. Alternatywnie możecie wypić sok z mango – bardzo słodki i gęsty. Oprócz tradycyjnych wyciskaczy powstają pierwsze nowoczesne sokarnie w stylu europejskim.
Zawsze możecie się również orzeźwić kawą – gotowana na gorącym piasku z dodatkiem kardamonu i cukru. Jeśli wolicie możecie wypić herbatę z dodatkiem mięty w szklaneczkach w kształcie tulipana.
Gdzie zjeść w Akabie. Akaba w Jordanii
Kuchnia jordańska jest świetnie przyprawiona – pyszne grillowane mięsa, pieczone kurczaki czy ryż z dodatkami. Falafele , kababy i humusy czy mięso w sosie tahini. O jedzeniu w Jordanii napisaliśmy artykuł tutaj – klik.
Gdzie zjeść w Akabie ? Jest mnóstwo miejsc – od typowych niedużych knajpek dla lokalsów po prestiżowe restauracje. Zobaczcie nasze typy poniżej:
– na śniadanie i przekąskę w ciągu dnia – Al Tarboosh – Raghdan Street – piekarnia z różnymi rodzajami pierożków sambusas , bułeczek – na ciepło podawane z przeróżnymi farszami – oregano (obłędne !) , zatar (pyyycha), mięso, ser, szpinak, kartofle, ser biały.
Na miejscu również kupicie kawę (naturalnie z kardamonem) i soki w kartonikach. Ceny – jedna sambusa to równowartość ok. 1,20 PLN. Mnóstwo tu Jordańczyków wpadających, żeby kupić śniadanie. Zjadaliśmy tu na śniadania po kilka sambusas na osobę + 2 kawy i 2 soki dla dzieci – na całą naszą czwórkę wydawaliśmy góra 5 JOD.
– na obiad – Syrian Palace Restaurant – Raghdan Street – restauracja z daniami kuchni syryjskiej. Ceny już niestety bardziej zbliżone do polskich. Knajpka oferuje przepyszne ryby np.: sayadieh na ryżu z przyprawami. Oprócz ryb i owoców morza tradycyjne dania kuchni arabskiej – pasty (hummus, baba ghanoush), chicken boneless, kebab Aleppo style.
Przyprawy orientalne. Akaba w Jordanii
Bazar w Akabie oraz drobne sklepiki oferują mnóstwo przypraw – kardamon, cynamon, zatar czy papryka oraz anyżek. Jeśli jesteście fanem dobrej kawy poczujecie się jak w raju.
Gdzie spać. Akaba w Jordanii
Jest sporo miejsc na noclegi w Akabie. Nasz wybór padł na hotel Afnan – bardzo czysty, możliwość wydruku kart pokładowych za darmo, położony kilkaset metrów od centrum miasta.
Jak dojechać do Akaby. Akaba w Jordanii
My naszą podróż po Jordanii zaczęliśmy w Izraelu – dolecieliśmy z Polski do Ejlatu ponieważ ceny biletów lotniczych były bardzo atrakcyjne. Z Izraela dojechaliśmy taxówką pod granicę i przeszliśmy ją na piechotę. O szczegółach przekraczania granicy przeczytacie w naszym artykule tutaj- klik. Po stronie jordańskiej złapaliśmy taxówkę do położonej obok Akaby.
Powyżej w artykule znajdziesz linki afiliacyjne, czyli dostajemy mały procent ze sprzedaży. Nic Was to nie kosztuje, a wspieracie Warsztat Podróży – dziękujemy – to nas motywuje do pisania dla Was !